sobota, 26 lipca 2014
"Potwory w nocy" czyli jak oswoić się z ciemnością
Wybrałem tę książeczkę z biblioteki, bo na okładce były strachy. I Mama nie czytała mi jej ba dobranoc. Przeczytała ją po obiedzie. Bałem się, że inaczej będę się bał zasnąć. Ale książka wcale nie była straszna. Była o ciemności, o smutnej ciemności której boi się chłopiec. Ale potem dzięki wspaniałemu pomysłowi taty przestaje się jej bać. I okazuje się, że ciemność jest potrzebna, bo gdyby nie ona nie widzielibyśmy gwiazd.
Pewnie zastanawiacie się, czy ja przestałem bać się ciemności? Trochę tak. Gdy Mama czyta książkę to później przez kilka dni się nie boję, a potem znów się boję i Mama znów mi ją czyta. Ale pewnie jak oddamy ją do bibilioteki to będe się znów bał. Ale Mama powiedziała mi, że strach przed ciemnością spowodowany jest pierwotnym instynktem. To znaczy, że jak ludzie mieszkali w jaskiniach to zawsze z ciemności wyłaniało się niebezpieczeństwo tygrysy szablozębne i dinozaury. Więc nie złośćcie się na dzieci, gdy się boją ciemności, a już na pewno nie mówcie, że nikogo tam nie ma - bo sugerujecie tylko, że ktoś mógłby tam być.... a to nie brzmi uspokajająco.
Fajna książka do domowej biblioteczki.
Napisał ją Pablo Muttini. Ilustracje wykonali Pablo Muttini i Andrea Rodriguez Vidal
Wydawnictwo Skrypt
Książka wypożyczona z Miejskiej Biblioteki Publicznej ŁÓDŹ - BAŁUTY ul. 11-go Listopada 79
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli spodobał Ci się ten wpis, będzie Nam miło jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz. Z góry ślicznie dziękujemy: Tadek i Niejadek