poniedziałek, 1 września 2014

Julka, Herman, Zofia i Gienio - list do Tomasza Trojanowskiego






Drogi Panie Tomaszu,

Bardzo dziękuję Panu za napisanie "Kocich Historii". To najwspanialsze książki jakie miałem okazje czytać, a w zasadzie to słuchać, bo sam czytać jeszcze nie umiem. Ale Mama naprawdę dużo mi czyta. Mógłbym je czytać w kółko i w kółko. Szkoda, że nie jestem ich właścicielem tylko wypożyczamy je z biblioteki. Dziś znów pożyczyłem pierwszą część.

I nawet nasze małe kociaki nazwałem imionami: Herman, Zofia i Gienio. I wie Pan co? Zachowują się zupełnie jak te z Pana książki! Choć futerka mają nieco inne. Herman jest dostojny, lekko tchórzliwy i jest największy. Zofia to taka spryciula i ciągle skądś spada. A Gienio to wariat pierwsza klasa!



Z wyrazami szacunku
"Tadek"






Druga część "Julka i koty", oraz "Nowe przygody" Są świetne! Podobnie jak pierwsza część Kocich Historii Choć chyba najbardziej uśmiałem się w trzeciej części jak Gieniuś wbił się w marketowy wózek i nie mógł wyjść. Ta historia była niesamowita. Z resztą wszystkie ich przygody były wspaniałe.

A najlepiej przekonajcie się sami. Idźcie do biblioteki i sami wypożyczcie. Albo kupcie w księgarni.





































































A swoją drogą, bardzo chciałbym zatrzymać Hermanka, Zośkę i Gieniusia, ale Mama mówi, że muszą iść do adopcji. Może chociaż Gieniusia pozwoli mi zatrzymać....

Oto Herman:




Zofia:




I Gienio:




Książki wypożyczone z Rejonowej Biblioteki nr 10 w Łodzi
Wydawnictwo Literatura

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli spodobał Ci się ten wpis, będzie Nam miło jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz. Z góry ślicznie dziękujemy: Tadek i Niejadek