Uwielbiam Scooby'ego! Dlatego w niedzielę wstałem bardzo wcześnie. I bynajmniej nie dlatego, że boję się potworów - no bo one przecież nie istnieją. Ale dlatego, że nie mogłem się doczekać kiedy pójdziemy do Kina Bałtyk - Sieć Helios, na Poranki ze Scooby-Doo. W kinie byliśmy już przed 10. Choć Bajki zaczynają się o 10:30. No ale przecież musiałem się jeszcze pobawić i odebrać stempelek za prace domową. Tak, dobrze przeczytaliście - pracę domową. Wyobraźcie sobie, że ją zadają. Za każdą dobrze wykonaną pracę domową dostaje się stempelek do Indeksu Akademii Detektywów, a gdy uzbiera się ich co najmniej dziesięć otrzymuje się Licencję Detektywa. Mój pseudonim detektywistyczny to Gieniusz Kot.
Udało mi się w ekspresowym tempie wykonać kolorowankę, a potem przewlekałem sobie sznureczki przez obrazki - takie same mamy w przedszkolu. Mama musiała mi troszkę pomóc. Zagrałem z Mamą w rzucanie do celu. Ale to trudne! I nie tylko ja nie trafiałem, bo Mama też miała cela jak baba z wesela.... ale na minute przed seansem udało mi się trafić wszystkie kółeczka.
Przed wejściem na salę kinową, otrzymałem napój ROKO ze słomką, lizaka ChupaChups, oraz Mój Szczęśliwy Numerek "6" Pani powiedziała mi abym go nie zgubił. Ledwo doszliśmy na miejsce a już wpadł mi między fotele. Szukaliśmy z Mamą na podłodze i nigdzie go nie było... Nawet Pan podsunął nam pomysł abym poszedł po inny, ale Mama wsunęła rękę między fotele i... jest! Ufff... ale mi ulżyło. A gdy doszło do losowania osób, które mogły wziąć udział w konkursie jako pierwsza została wylosowana właśnie moja szósteczka. Wraz ze mną do pierwszego pytania stanęły jeszcze dwie osoby. Ale ja pierwszy wyrwałem się do odpowiedzi. No bo co jak co, ale z Freda nikt mnie nie zagnie. Bo to mój ulubiony bohater z tej bajki. I dostałem wspaniałe nagrody :)
Tym razem oglądaliśmy Scooby-Doo! Brygada Detektywów: Zemsta Kraboluda; Melodia tajemnicy; Legenda Alicji Maj; I chrupałem sobie pyszne nachos'y z serowym sosikiem. To był dobry wybór!
Kolejny seans 12 października o 10:30 Do obejrzenia kolejne trzy docinki Brygady Detektywów: Lęk przed Fantomem; Dotknięcie Gnoma; Bitwa gigantonautów.
Cena biletu: 15zł od osoby. Jeśli mama albo tata nie mają ochoty oglądać bajki, to mogą sobie wziąć książkę do poczytania książkę - światło na sali jest lekko przygaszone.
Nachosy 19,90zł
A na do widzenia, oczywiście balonik :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli spodobał Ci się ten wpis, będzie Nam miło jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz. Z góry ślicznie dziękujemy: Tadek i Niejadek